"Krainie Chichów światło dały oczy, które widziały światła, których nie widział nikt".
                                                                                                                                          Jonathan Carroll
                                                                                                                                        "Kraina Chichów"

Ch.Pl.Mł.Ch.Pl.WENA Ansambl (12.09.1996 - 19.11.2001)     

 

M: Int.Ch.GLORIA Dziedzictwo Tudora
O: Ch.ELVIS Richtarova Luka SK

Moja pierwsza i wymarzona bullinka. Inteligentna, piękna i mądra. „Wprowadziła mnie do rasy”. Swoim charakterem udowadniała, że bullterrier jest przyjacielem człowieka i innych zwierząt. Była przyjaciółką ludzi, innych psów, a nawet szczurków i ptaków. Dziękuję losowi, że nas połączył żałuję, że na tak krótko…

Żamcia (01.04.2005-20.10.2006) 

M: Int.Ch.INWAZJA BIELI Rewelacja z Galicji                   
O: KNIGHT OF KATALONIA Timar

   

Razem z Magdą uwielbiały sportowe zmagania: agility, szkolenia psów towarzyszących i obronne, nauczyła się kilku etapów tańca, cieszyła widzów występując na pokazach jeżdżąc na deskorolce... Tragiczny wypadek zmącił spokój i przeniósł Żamcię do Krainy Chichów. Cieszę się, że Żamcia spędziła swoje krótkie życie w domu pełnym ciepła i akceptacji, których bullki tak bardzo potrzebują. Dziękuję Madziu za Twoją miłość i opiekę nad Żamcią od pierwszego dnia, kiedy trafiła do Ciebie do samego końca... 

IVAN MAUGER Rewelacja z Galicji (22.07.2000 - 06.2007)

M: Ch.Pl. Ch.Mł. Wilbary SKY EYE OF KILACABAR
O: Ch.Pl. Ch.Mł. WENA Ansambl

Zginął tragicznie, stając w obronie swojego właściciela. Zraniony przez napastników, odszedł na rękach Sławka…

IMPERATOR Rewelacja z Galicji (Red)(22.07.2000 - 12.07.2008)

M: Ch.Pl. Ch.Mł. Wilbary SKY EYE OF KILACABAR
O: Ch.Pl. Ch.Mł. WENA Ansambl

Ch.Pl.Complement PICASSO (Dustin) (17.04.1997 - 15.10.2011)

O:Ch. Complement KRÓLEWICZ RANSU
M: Ch. Chouan DAISY

Dustin, nasz pierwszy pbgv. Uczyliśmy się tej rasy, poprzez spacery i wspólne przebywanie z petitem. Po latach wiem, że wiele kłopotów, które przyszło nam przeżyć, wynikało, z miejsca pochodzenia Dustina (hodowli i warunków w jakich tam przebywał), a nie z faktu, że był przedstawicielem swojej rasy.

Dożył 14,5 lat...zmienił się i zaczął lubić przytulanie dopiero gdy skończył 8 :-) ojcem został w wieku 9! Był dumnym, pięknym i mądrym psem, którego tak naprawdę JA nie zdążyłam się nauczyć, a może za mało się starałam?...Biegaj Dustinku, gdzie tylko i jak długo chcesz, bądź wolny i poznawaj podniebne tereny...

Dziękuję mojej Mamie, która opiekowała się Dustinem i rozumiała Go najlepiej z nas wszystkich :-)